By wnętrze wyglądało atrakcyjnie wcale nie jest potrzebna fortuna, wystarczy dobry pomysł na fajne urządzenie wnętrza. Projektowanie wnętrz to dziedzina specyficzna z pogranicza sztuki i architektury. Wiele wnętrz ma to coś, co przyciąga uwagę i daje efekt wow, są to wnętrza z duszą.

Wnętrza z duszą nie dla każdego

Trudno jest nadać duszę wnętrzu. Wiele zależy od właścicieli wnętrza, którzy urządzając dom lub mieszkanie mogą mu dodać duszę poprzez drobiazgi osobiste. Czasem duszę wnętrze zyskuje poprzez nadanie drugiego życia przedmiotom mającym wartość sentymentalną. Obecnie jest pewna moda na wyposażanie wnętrz w ponadczasowe i specyficzne pamiątki, talizmany i dekoracje wyróżniające wnętrze, przedstawiające pewną historię.

Renowacja staroci

Starocie to co innego niż antyki. Bezwzględnie antyki są warte swej ceny i odnowienia, mają w sobie wyjątkowość i są stylowe. Czym zatem różnią się starocie? Antyki są stare, jednak to nie ta cecha decyduje o tym że są antykami, zaś w przypadku staroci tak właśnie jest. Nie zawsze są to rzeczy ładne, estetyczne, godne zainteresowania. Jednak z takich właśnie mało atrakcyjnych staroci można wyczarować doskonałe elementy wyposażenia. Czasem zmieniając im przeznaczenie, czasem wkomponowując w wystrój, eksponując w towarzystwie innych dekoracji. Bywa też, że starociom nadaje się drugie życie poprzez ich odnowienie i nadanie zupełnie innego wyglądu.

Obróbka przedmiotów nie z tej epoki

Aktualnie duży popyt odnotowuje się na rzeczy potencjalnie bezwartościowe jak meble z czasów PRL-u. Wydawałoby się iż nie mogą one dobrze wyglądać w żadnym układzie, tymczasem fotele, stoliki czy witryny odmalowywane, z nowymi tapicerkami kosztują grube tysiące złotych. Odrestaurowywane stare czajniki, żelazka, czy kanki po mleku cieszą się ogromną popularnością jako ozdoby domowe i ogrodowe. Bardzo często nie doceniamy co posiadamy z przeznaczeniem na śmietnik. Nawet krzesło bez oparcia czy siedziska może zmienić się przy odrobinie pomysłu w piękny kwietnik, zaś stary manekin może dodać szyku garderobie czy ozdobić pusty kąt w przedpokoju. Dzięki właśnie takim drobiazgom tworzymy wnętrza z duszą.

Bez przesytu

Zbyt duża ilość staroci nawet w ich nowym wydaniu może psuć efekt wnętrza urządzonego w stylu klasycznym czy też nowoczesnym, dlatego nie można przesadzać. Jedna komoda, czy kredens wystarczy jako element wyposażenia wyróżniający się z całości. Wnętrza w których staroć jest pojedynczym akcentem zyskują pewną historię, duszę, są intrygujące i ciekawsze. Prócz tego rodzaju projektów są też wnętrza urządzone wyłącznie ze staroci z odzysku. Mogą mieć niepowtarzalny urok, jednak niekoniecznie są wybierane jako wnętrza idealne do zamieszkania. Mając swój klimat na przykład aranżacji lat siedemdziesiątych świetnie spisują się na tematyczne kluby, knajpki itp.